Na początku był Transport CD Zero Audio Note i AN DAC 2 na PCM63.
Całość grała dobrze, jak na ówczesne standardy.
Pierwszą zmianą była rewolucyjna wtedy koncepcja non-oversampling na AD1865.
Oddałem starą starą płytkę cyfrową i zamieniłem na nową "1x".
Brzmienie się zmieniło. Stalo się bardziej analogowe, głębsze, nieco spokojniejsze w wysokich częstotliwościach (znany efekt osłabienia HF w 1x).
Potem przyszły kolejne zmiany. Okazało się, że tak naprawdę puszki filtrujące pozostałości konwersji cyfrowo-analogowej są zbędne. Może ogrom zakłóceń poza pasmem słyszalnym przeszkadza tranzystorom ale przy wzmacniaczach lampowych jest bez znaczenia, szczególnie, kiedy w torze są transformatory, które naturalnie obcinają pasmo (pomiędzy częścią cyfrową i analogową w DAC oraz w przedwzmacniaczu Audio Note 33:1).
Brak filtrowania zdecydowanie dodał klarowności brzmieniu.
Kolejnym krokiem był słynny opatentowany przez AN transformator separujący część cyfrową i analogową DAC.
W przypadku DAC 2 ma on przełożenie 1:2. Usunięcie go dodało brzmieniu więcej dynamiki i klarowności, kosztem pewnej utraty analogowości brzmienia.
Zamiast niego dawałem kondensator. Jego wpływ na brzmienie był znaczący. Czy był to Audio Note Cu PIO 0.1uF dodający brzmieniu ciepła i naturalności, czy VCAP TFTF podkreślający wysokie tony i detal czy VCAP CuTF - najbardziej neutralny. Każda zmiana rodzaju kondensatora dawała kolejne miejsce do kształtowania brzemienia całego toru sygnałowego.
Po wielu latach okazało się, ze tak naprawdę można się bez niego obyć.
Konwerter AD1865 daje sygnał wyjściem prądowym. Następnie przy pomocy rezystora I/V (680ohm - musi być min 500ohm jako granica lawinowego wzrostu zniekształceń THD) zamieniany jest na napięcie, które idzie na siatkę lampy ECC88/6dj8 pracującej w SRPP. Siatka lampy jest podparta do masy rezystorem 220k (potem zamieniony na 360k aby móc dac mniejszy kondensator 0.1 lub 0.15uF).
Jeżeli usuniemy kondensator separujący, następuje zrównoleglenie rezystora siatkowego z rezystorem I/V i podniesienie nieco potencjału siatki lampy. Teoretycznie nawet siatka nie wymaga podparcia jej rezystorem 220k.
Okazało się jednak, że lepiej brzmi odseparowanie części DACa kondensatorem.
Schemat części analogowej DACa jest pokazany poniżej:
Uprzedzając nieco fakty, pokazałem ostatnie zmiany wprowadzone w zasilaniu części analogowej.
Anoda lamp jest zasilana oryginalnie przez klasyczny mostek prostowniczy zasilany ze wspólnego transformatora 0-240V.
Nie mając odczepu środkowego do klasycznego mostka dwupołówkowego na lampie prostowniczej, zrobiłem go, tworząc mostek hybrydowy, powszechnie stosowany przeze mnie we wzmacniaczach lampowych.
Lampa EZ81 prostuje prąd. Miałem teraz do wyboru, albo zastosować filtrowanie z pierwszym kondensatorem typu CLC...albo o dać na wejście od razu dławik. Oczywiście dokładnym powieleniem układu byłby pierwszy kondensator i dałby wyższe napięcie. Miałem nawet doskonały Black Gate VK 22uF/350V, wiec go użyłem, albo zastosować dławik zamiast kondensatora 22uF. Idealnym wyborem jest zastosowanie dławika anodowego Lundahla o bardzo wysokiej indukcyjności 100H - LL1668/25mA w roli dławika sieciowego B+. Producent dopuszcza taką możliwość. Czym większa indukcyjność dławika w układzie LC..., tym możliwy mniejszy minimalny prąd jaki przez taki dławik można przepuścić aby zaczął pracować. W tym przypadku to ok 2-3mA, więc idealnie, bo układ pobiera ok. 11mA.
Napięcie podawane do B+ jest regulowane rezystorem w torze (przy LC - 1k). Jego wartość to od 1k do ok 22k. Po pierwszych filtrach do układu anody ma wejść ok 180V przed rezystorem 4K7.
Widok DAC po ulampiowieniu zasilania części analogowej wygląda jak wyżej.
Przyszedł czas na odsłuchy. Okazało się, że opowieści o zaletach brzmieniowych filtrowania zaczynającego się od dlawika nie są przesadzone.
Brzmienie z pierwszym dławikiem jest o niebo lepsze niż z pierwszym kondensatorem.
Detal, relaks, naturalne i czyste. Wersja z pierwszym kondensatorem wprowadza dziwne pogrubienie i nerwowość.
Zaletą prostowania lampowego jest też soft-start co lubią lampy wyjściowe. Duża poprawa brzmienia!
...a co z transportem CD?
CDT Audio Note z czasem przestał działać i wymiana napędu i regulacje już nie pomagały.
Trzeba było zastanowić się nad nowym źródłem cyfrowym i padło na odtwarzacz strumieniowy LINN Sneaky DS....ale to już inna historia...
1.09.2015
Drobne zmiany
15.01.2017
Zmiany głównie w części analogowej.
Zmiana 12 rezystorów sygnałowych z mieszaniny różnych rodzajów na jeden: Audio Note non-magnetic silver (cap-end) tantalum 2W. Długa nazwa. Każdy z nich....40USD!!!!
To te duże białe rezystory. Doszły więc także do części cyfrowej jako rezystor I/V i analogowej jako siatkowy, anodowy i katodowy.
Jak to brzmi????
Podobnie do wszyskich wersji tantali, czyli bardzo delikatnie, pięknie, nieco zaokrąglony dźwięk.
Zaraz po instalacji, piękna srebrzystość połączona z harmonicznością/ wielowarstwowością (ciężko to napisać po polsku!) i elegancją. Potem srebrzystość zanika i pozostaje wielka szybkość/ skoczność, piękny głęboki ton i rozciągnięcie pasma. Dół szybki ale dość okrągły.
Nie sposób zmusić brzmienie to przenikliwości czy twardości niezależnie od jakości materiału dźwiękowego.
Ton jest nieprzyzwoicie bogaty. To co jednak zwraca uwagę rytm, puls, dynamika. Znacznie żywsze granie niż na innych rezystorach.
Minęło wiele godzin, więc opis dotyczy wygrzanego systemu.
Czy warto tyle wydać?
Na części to sporo, ale w porównaniu np do kabli połączeniowych to już niewielka inwestycja.
Ja jestem zadowolony!
W zasadzie mam elementy do zlozenia podobnego projektu . Plytka cyfrowa AD1865 na podstawie projektu DAC End z rozbudowana zasilaniem oraz plytka Analogowa ANK 6922. Zasilanie to rowniez uklad typu "choke input" . Pamietasz moze wartosci rezystorow I/V w orginalnym dacu AN w zastosowaniu z transformatorem separujacym 1:2 ? (po stronie cyfrowej jak i analogowej)
ReplyDeleteOh , no i pamietam, ze w przeszlosci eksperymentowales z transformatorami LL1674 z ukladem 6922 SRPP. Jak widze rozwiazanie to nie wytrzymalo proby czasu.Nie mam wiele doswiadczenia z dac'ami AN ale jakos w porownaniu do reszty systemu , czyli M3/M8 GM70 to stary dac2 wyglada na lekki dysonans , a moze i nie? Przyznam ze kolega ma kit AN 3.1 i jak dla mnie jest raczej rozczarowujacy.Pozdrawiam
ReplyDeleteDlaczego INR przechodzi do GND, a INL do siatki?
ReplyDeleteMówię o kondensatorze
ReplyDelete0,1uF Vcap
To oczywiscie blad rysunku. Ma byc symetrycznie, dzieki
Delete:) zrozumiały ! Tak, w zasadzie, więc jest ten skraplacz, więc dlaczego? czy nie ma tam stałego napięcia?
ReplyDelete..
p.s chyba, że siatka lampy oczywiście nie pęka ze starości :)
pytanie gdzie ten dlawik wchodzi ? ktory ma poprawiac dzwiek, w torze zasilania za mostkiem ?
ReplyDeleteMam te kondensatory Kaisei na anodzie, strasznie podbilo wysokie tony az zaczelo harczec ciekawe czy to minie po kilkuset godzinach takiego sluchania, teraz zaczynam rozumiec jak audio note proboje niwelowac brak wyzszych czestotliwosci wycietych przez transformator iv razem z szumami kwatyzacji.....cwano, bardzo cwano... pytanie dlaczego zamienili lampe 6922 na 5687.... jaki w tym byl cel... 6922 troche wyostrza z tego co mi wiadomo.. no nic czekam dalej moze to minie...to harczenie
ReplyDelete